spam killa

Polly

no, aż tak. jestem w depresji (tzn pod poziomem morza?)

ale na ślub twój chcę Very Happy

w kościele mariackim? Very Happy

Mumiszon

w krakowie chyba wolno byc pod poziomem morza, gdybym ja tak zaszalala, to moglabym naprawde zle skonczyc D:

tesz chcem na slub! amerikan stajl z 10oma druchnami, wszystkie bysmy sie zalapaly <3

karolajna

nie poszlam na fizyke po raz drugi Blue_Light_Colorz_PDT_13

a jezeli nie zaliczy mi cwiczen i nie zalicze roku? Blue_Light_Colorz_PDT_13

ale co ja zrobie, ze bylam tak glupia ze zamiast wstac wylaczylam budzik i nawet tego nie pamietam? Blue_Light_Colorz_PDT_41

ja tez chce na slub.

pollmis, nie douista.

Princesska

chyba jeszcze nie doroslam do amerykanskiego, ale jesli takowy sie kiedykolwiek wydarzy, to bedziecie zaproszone na pewno. bo kto jak nie Wy wysluchiwal tyle lat mojego marudzenia? toz Wy na biezaco w kazdej chwili:D w kazdym razie, suknie szyjcie, nie zmarnujo sie:P

karolmis, nie przejmuj sie, nikt Ci nic nie zrobi, pewnie u Was tez mozna odrabiac zajecia pod koniec semestru, nie?

Maja ]:->

Ojej, widzę, że tu się sporo pozmieniało w trakcie mojej nieobecności, zwłascza w kwestiach miłości waszych wszelakich Very Happy

Poli, Siwego Ci nie szkoda?

Mumiszon

karolina, nie sraj ogniem, idź do lekarza po usprawiedliwienie i mogą Ci naskocz i połaskocz.

a Polly, nie masz przypadkiem takiego odczucia, że to tylko chwilowe? Czy to tak już definitywnie? Mam jakieś zboczenie, bo wokół mnie są same pary, które się kłócą, rozchodzą a po tygodniu już są ze sobą spowrotem (absolutnie niedojebany system)

Princesska

włacha, szkoda by zmarnować tego, Polluniu. wez no cos więcej nam opowiedz, jeśli można. a tego, w piątek wieczorem jesteś w kr czy wracasz?

w ogole ja bym chcial, zebyscie mi tu pieknie rozwinely sie na temat Waszych spraw sercowych, czuje, ze jestem bardzo do tylu Jezyk

Mumiszon

u mje nic nowego, byla kobjeta i nie ma. norma

Princesska

a czemu nie ma?

spalam dzis 4 godziny tylko po to, zeby uspokoic sumienie i pouczyc sie dla formalnosci tej matmy.
ale to wszystko przez ta kawe
eee

Polly

^u mnie takie rzeczy by nie przeszly, wyspac sie to priorytet, studia zawsze mozna rzucic

Maja ]:->

nie musi. u mnie np nie ma. Ale ogólnie system traktowania na tych studiach peirwszorocznych to jakaś mega chujnia.
Blue_Light_Colorz_PDT_13

Andżejki dziś, będzie piiiicieeeee <mówi zalkoholizowany student, który zamiast szarych komórek ma piasek i beton>

Mumiszon

ja ostatnio doprowadzilam swoj wampiryzm do ostatecznego stopnia. spie w dzien i wstaje jak tylko zacznie sie ciemno robic. nadejdzie 8 godzina o poranku, pierwsze promienie slonca i ade co? i ade muli.

9/10? z moich obserwacji to tak raczej 6/10 prowadzi do kompletnego rozstania. ale moze jeszcze wszystko przed nimi.

jaki eluce na nowej plycie cudowny <3 on bedzie moim mężem, zobaczycie, będzie <3 a kobjety nie ma, no bo cóż. daleko z suwałk do gdańska i ja sie nie bawie w takie rzeczy już never ever.

karolajna

generalnie na kazdym przedmiocie jest inaczej. na fizyce raz mozna nie byc. mnie nie bylo dwa. ale zwolnieie lekaarskie jest juz w drodze gdzie miedzy suwalkami a lublinem.

Maja ]:->

brrraaawo. mam dosyc akademikowych imprez.

Princesska

haha. ja sie jednak ciesze ze mam spokojne mieszkanie;p

kolosa z matmy pewnie nie zaliczylam, co sie wiaze z ogromnym problemem. bo poprawy moze nie byc. i cwiczenia cale w dupe bez wpisu. kurwwa. jestem pewna ze pograzylabym sie w kilkudniowej depresji ostatnio... gdyby nie moj kosi

ale za to dostalam dzis 5 z kola z anglika, a jestem w ten najtrudniejszej grupie.hi.

a w sobote do domuuu:D